"Jest mi niezmiernie przykro, że zawiedliśmy zaufanie ludzi" - powiedział Martin Winterkorn w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej koncernu. Wyraził też najgłębsze ubolewanie wobec klientów, władz państwowych i opinii publicznej.
Winterkorn zapowiedział, że priorytetem władz firmy jest wyjaśnienie sprawy i zapewnił, że tego tupu manipulacje nigdy się nie powtórzą.
W kilku państwach wszczęto już dochodzenia w sprawie fałszowania danych w samochodach. Kurs akcji Volkswagena na giełdzie we Frankfurcie nad Menem spadł o 23 procent.