Pierwsza dama przekonywała, że z czytania książek płyną same korzyści. Obok sprawiania przyjemności wyliczyła poszerzanie wiedzy, wzbogacanie języka i budowanie tożsamości narodowej.
"Lalkę" będzie można dziś usłyszeć w całym kraju - na ulicach miast, w parkach, na placach, w szkołach, bibliotekach, domach kultury. Oficjalnie do akcji zgłosiło się 1600 miejsc. Publiczne czytanie największych polskich dzieł literackich zainicjował w 2012 roku prezydent Bronisław Komorowski. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.
Trzy lata temu był czytany "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza, dwa lata temu słuchaliśmy dzieł Aleksandra Fredry, a w ubiegłym roku - "Trylogii" Henryka Sienkiewicza.