Lekarze rodzinni z Federacji Porozumienie Zielonogórskie rozważają wypowiadanie kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Przy 45 -dniowym terminie wypowiedzenia umowy mogą nie obowiązywać już w październiku.

Powodem jest nierealizowanie zobowiązań z porozumienia zawartego w styczniu tego roku. Wówczas lekarze rodzinni nie chcieli podpisać kontraktów ze względu - jak mówili - na niekorzystne warunki. Jednak doszło do zawarcia porozumienia z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem.

Doktor Joanna Ziebielska - Cieciuch - ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie mówi, że kolejny minister zdrowia nie realizuje zapisów ugody dotyczących, między innymi, powołania instytucji koronera.

- Tymczasem lekarzy obowiązuje obecnie inna sprawozdawczość, będąca dużym obciążeniem, która wynika z zapisów porozumienia - tłumaczy doktor.

Stąd rozważanie wypowiedzenia umów. Podkreśla, że to nie jest jeszcze decyzja zarządu. Argumentuje, że taką decyzję trzeba przedyskutować bo brak realizacji zobowiązań ministra zdrowia niweczy całe styczniowe porozumienie.

Lekarze rodzinni są rozczarowani postawą ministra Zdrowia Mariana Zembali. Według nich - mimo wcześniejszych deklaracji - nie chce on realizować zobowiązań swego poprzednika.