Premier Grecji rozważa propozycje ostatniej szansy przedstawione mu przez szefa Komisji Europejskiej. Tak twierdzi ukazująca się w Atenach gazeta "Kathimerini". Według niej, kancelaria premiera Aleksisa Tsiprasa dyskutuje nad przedstawioną wczoraj przez Jean-Claude'a Junckera propozycją, która zakłada między innymi ułatwienia w spłacaniu greckiego zadłużenia i ugli dla najmniej zarabiających. Gazeta nie podaj źródeł swoich informacji.

Dziś o północy kończy się program pomocowy eurolandu i MFW dla Grecji. Jeśli w ostatniej chwili nie uda się osiągnąć nowego porozumienia, to Grecji grozi niewypłacalność.
Ateny powinny do końca dzisiejszego dnia zwrócić miliard 600 milionów euro raty kredytu udzielonego przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Miejscowe władze już dały do zrozumienia, że tego nie zrobią.

Według ocen mediów, 10-milionowa Grecja winna jest zagranicznym instytucjom finansowym prawie 243 miliardy euro. Najwięcej Niemcom - 57 miliardów, Francji niemal 43 miliardy i Włochom ponad 37 miliardów euro.
Władze Grecji zamierzają 5 lipca przeprowadzić ogólnonarodowe referendum. W jego trakcie obywatele powinni wypowiedzieć się czy zgadzają na propozycje porozumienia z kredytodawcami.