Nie tylko wspólna, bolesna historia, ale także wspólne, nowe interesy. Minister Grzegorz Schetyna wylatuje dzisiaj do Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Powodem wizyty jest 25-lecie wznowienia stosunków polsko-izraelskich. Razem z ministrem na Bliski Wschód leci też grupa polskich biznesmenów, którzy będą rozmawiać o współpracy ze swoimi izraelskimi kolegami.

Polskę i Izrael łączy wspólna historia jeszcze sprzed II wojny światowej. Jednak władze obu krajów chcą teraz szukać nowej współpracy, przede wszystkim w biznesie, w tym w nowych technologiach. Mówił o tym w ubiegłym roku w czasie wizyty w Polsce izraelski prezydent Reuven Rivlin, a w Izraelu będzie o tym mówił szef polskiego MSZ Grzegorz Schetyna.

Wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk podkreśla, że zarówno polskie jak i izraelskie firmy chcą ze sobą współpracować. „Mamy prawie 120 przedstawicieli polskiego biznesu i ośrodków naukowo-badawczych, którzy uczestniczą w wizycie pana ministra. Jest też również bardzo duże zainteresowanie po stronie biznesu izraelskiego ale i tych instytucji, które tworzą inkubatory, wspierające rozwój innowacji w Izraelu. Innowacja oczywiście w sektorze nowych technologii komputerowych czy oprogramowania, ale także innowacja w sektorach finansowym i medycznym, biotechnologie, nanotechnologie” - podkreśla Kacperczyk.

Minister Grzegorz Schetyna weźmie udział w konferencjach poświęconych 25-leciu odnowienia dwustronnych stosunków oraz możliwościom współpracy firm z obu krajów. W Jerozolimie spotka się z władzami Izraela, a w Betlejem z przedstawicielami Autonomii Palestyńskiej. Obejrzy też projekty pomocowe w Betlejem, na które pieniądze wykłada polskie MSZ.

W czasie wizyty Grzegorza Schetyny w Jerozolimie zostanie też zaprezentowany najnowszy film o Janie Karskim. To część kampanii polskiego rządu, pokazującej, jak wielu Polaków w czasie II wojny światowej ratowało Żydów od zagłady.