Premier dziękuje wyborcom, którzy poparli Bronisława Komorowskiego. Po posiedzeniu rządu Ewa Kopacz podziękowała wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach prezydenckich, a zwłaszcza tym, którzy głosowali na Komorowskiego. Przypomniała, że było to 8 milionów głosów i zapewniła, że dopóki będzie kierować rządem i Platformą Obywatelską, głosy te nie zostaną zmarnowane.

Ewa Kopacz podkreśliła, że członków jej rządu czeka trudna praca nad przekonaniem tych obywateli, którzy poparli w wyborach Andrzeja Dudę. Dodała, że Polska jest podzielona politycznie, co wymaga odpowiedzialności zarówno ze strony rządu, jak i prezydenta.

Kopacz zapowiedziała, że w połowie czerwca odbędzie się kongres programowy Platformy Obywatelskiej. Zostanie na niej przedstawiony program partii, wynikający z rozmów z obywatelami. Premier podkreśliła, że wszyscy politycy Platformy Obywatelskiej powinni być jak najbliżej ludzi. Dodała, że nie ma planów wpisania na listy wyborcze PO polityków lewicy.

Mówiąc o odrzuceniu przez Sejm projektu ustawy o związkach partnerskich, premier wyraziła ubolewanie, że pod obrady nie trafił projekt przygotowany przez posła PO, Artura Dunina. Dodała, że Platforma powinna przeprowadzić rzetelną dyskusję na ten temat i przedstawić swoje stanowisko społeczeństwu. Ewa Kopacz powiedziała, że po wyborach parlamentarnych PO będzie miała okazję przedstawić projekty ustaw w tej i w innych sprawach.

Kopacz zapowiedziała, że Polska przyjmie chrześcijańskich uchodźców z Syrii. Na początek będzie to 60 rodzin. Premier dodała, że obecnie prowadzone są działania logistyczne, a Syryjczycy będą przyjmowani przy współpracy z samorządami.

Szefowa rządu zapowiedziała też, że zakłady, które zorganizują własny żłobek lub przedszkole, będą mogły odliczyć jego koszty od dochodu. Rząd przyjął odpowiednią nowelizację ustawy o podatku dochodowym. Premier dodała, że rodzice, którzy poślą swoje dzieci do zakładowych żłobków lub przedszkoli, otrzymają wolną od opodatkowania dotację.

Kopacz skomentowała też zapowiedzi ograniczenia praw wyborczych Polaków w brytyjskim referendum, dotyczącym pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Mówił o tym premier David Cameron. Szefowa rządu podkreśliła, że podczas ostatniego spotkania z brytyjskim premierem dała mu jasno do zrozumienia, iż prawa imigrantów nie mogą zostać uszczuplone. Kopacz dodała, że byłoby szkoda, gdyby Wielka Brytania znalazła się poza Unią Europejską.