Jak ustalono, przyczyną zdarzenia była kilkunastosekundowa przerwa w procesie technologicznym. To wystarczyło, by amoniak wydostał się z instalacji i rozprzestrzenił w kilku halach produkcyjnych mówi Konrad Neska z radomskiej Straży Pożarnej.
Ratownicy ewakuowali wszystkich pracowników firmy. Kilkunastu z nich z objawami zatrucia przewieziono do szpitala.
Strażacy wyposażeni w specjalistyczny sprzęt rozpoczęli działania. Wykonali pomiar stężenia amoniaku. Potem rozpoczęło się wietrzenie pomieszczeń, w których doszło do wycieku.
W akcji ratunkowej bierze udział około 40 strażaków.