Nieznacznie rośnie przewaga Bronisława Komorowskiego nad Andrzejem Dudą. Spory skok notuje Paweł Kukiz. Coraz więcej osób deklaruje, że wie, na kogo zagłosuje w niedzielnych wyborach prezydenckich. Tak wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS), zrealizowanego trzy dni przed głosowaniem.

Bronisław Komorowski może liczyć na głosy 40,9% wyborców (wzrost o 2 pkt. procentowe), z kolei kandydat PiS Andrzej Duda - 26,8% (bez zmian). Jeśli te wyniki potwierdziłyby się, 24 maja odbyłaby się druga tura wyborów prezydenckich z udziałem tych właśnie kandydatów. Według badania, wówczas Komorowskiego gotowych jest poprzeć 51,7% głosujących (spadek o 4 pkt.), a Andrzeja Dudę - 34,5% (wzrost o 1 punkt proc.) Ponad 12 procent osób jest jeszcze niezdecydowanych, jeśli chodzi o ewentualną drugą turę z udziałem powyższych kandydatów.

Trzeci w sondażu Paweł Kukiz może liczyć na 15% (wzrost o 7 pkt.) głosów, a czwarty - Janusz Korwin-Mikke - 3,1% (3 pkt. w dół). Na piątym miejscu jest Magdalena Ogórek (2,1%), a następnie: Adam Jarubas (2%), Janusz Palikot (1,6%), Grzegorz Braun (0,9%), Marian Kowalski (0,4%), Paweł Tanajno (0,3%) oraz Jacek Wilk (0%). Blisko 7% respondentów wciąż nie wie, na kogo zagłosować. Osób tych jest mniej o 5 punktów procentowych, niż przed tygodniem. Udział w wyborach 10 maja deklaruje 69,8% badanych.
Badanie telefoniczne IBRiS zostało zrealizowane 7 maja.