Kandydaci i ich sztaby wyborcze żądają od Telewizji Publicznej, by w trakcie wieczornej debaty wyeksponować nieobecność prezydenta. Bronisław Komorowski odmówił dyskusji ze swoimi konkurentami i będzie rozmawiał z mediami godzinę wcześniej.

Sztaby Andrzeja Dudy, Pawła Kukiza, Janusza Korwin-Mikkego i Magdaleny Ogórek chcą, by dla prezydenta znalazło się miejsce i zarzucają publicznej telewizji, że włącza się w kampanię wyborczą Bronisława Komorowskiego.
TVP na zastrzeżenia kandydatów przypomina, że na spotkaniu 13 kwietnia z przedstawicielami komitetów wyborczych, poinformowano, że w scenografii nie będzie pustych stanowisk dla tych kandydatów, którzy nie zdecydują się na udział w debacie. "Do dziś ani to, ani jakiekolwiek inne z ustaleń tamtego spotkania nie było kwestionowane przez żadnego z przedstawicieli komitetów wyborczych." - czytamy w oświadczeniu.
Telewizja zaznacza, że na spotkaniu 13 kwietnia nie było przedstawicieli Komitetu Wyborczego Pawła Kukiza, ale zostali oni poinformowani o ustaleniach.