Likwidacja ZUS, ułatwienie dostępu do broni palnej czy polityczne zbliżenie z Białorusią - oto część planów na prezydenturę Mariana Kowalskiego. Kandydat Ruchu Narodowego zaprezentował swą wizję podczas konwencji w Warszawie.

Polityk zapowiedział, że chce dbać o polską rację stanu. Zamierza być charyzmatycznym przywódcą swojego narodu. Jak dodaje, wzorować się może na rosyjskim przywódcy, Władimirze Putinie. Kowalski powiedział, że nie popiera jego polityki zagranicznej, ale docenia konsekwencję w bezwzględnym realizowaniu swej wizji państwa. Kowalski zapowiedział, że nie zamierza liczyć się z racjami Brukseli, gdy będą one dla Polski szkodliwa. Zadeklarował też, że chce stworzyć z Polski lokalnego lidera Europy oraz zacieśnić współpracę z Budapesztem.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.