Andreas Lubitz - pilot, który doprowadził do katastrofy Airbusa linii Germanwings zmagał się w przeszłości z problemami natury psychicznej - podaje niemiecki dziennik „Bild”. W ostatnim czasie mężczyzna przechodził prawdopodobnie poważny kryzys osobisty - sugeruje gazeta.

Bild podaje, powołując się na swoje informacje w Lufthansie, że sześć lat temu Andreas Lubitz przerwał kurs pilotażu w ośrodku Lufthansy właśnie z powodu problemów psychicznych. Podczas kształcenia został nawet czasowo uznany za niezdolnego do latania. Z powodu depresji miał być kilkakrotnie degradowany w czasie kształcenia, ale ukończył naukę. Jak czytamy, mężczyzna znajdował się pod opieką psychiatryczną łącznie przez półtora roku.

W 2009 roku przeszedł poważny epizod depresyjny. O problemach psychicznych mężczyzny, może tez świadczyć kartoteka pilota prowadzona w Federalny Urzędzie Lotniczym. Jak podaje Bild, w aktach mężczyzny jest adnotacja o specjalistycznej opiece lekarskiej. Gazeta dodaje, że prokuratura przyjęła wersję, iż mężczyzna przechodził właśnie poważny kryzys w związku ze swoją partnerką.