Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, zatrzymany przez policję w trakcie antyrządowego protestu, ma wrócić do domu. Zapewniło o tym rosyjskie MSW, na które powołuje się agencja TASS. Nawalny, opuszczają swoje miejsce zamieszkania, złamał warunki aresztu domowego - tłumaczą jego zatrzymanie rosyjskie służby.

Nawalny dziś wraz z bratem usłyszał wyroki w według opozycji, sfingowanej sprawie malwersacji finansowych. Sąd skazał opozycjonistę na 3 i pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu, a jego brata na 3 i pół roku więzienia.

W centrum Moskwy zebrało się kilka tysięcy osób, by zamanifestować poparcie dla opozycjonisty. Prócz Nawalnego, zatrzymano już co najmniej kilkanaście osób.

Opozycja zamierzała demonstrować 15 stycznia. Początkowo właśnie tego dnia miał być ogłoszony wyrok w sprawie braci Nawalnych oskarżonych o nadużycia finansowe. Jednak niespodziewanie sąd przyspieszył ogłoszenie wyroku. Tym samym zwolennicy Nawalnego mieli mniej czasu na zorganizowanie akcji protestu i nie mają oficjalnej zgody na jej przeprowadzenie.

Навального задержали у Ритц Карлтон pic.twitter.com/7n1x0zWDQo

— Anton Belitskiy (@antonb_ru) grudzień 30, 2014