Śledztwo w sprawie podejrzanego o pedofilię arcybiskupa Józefa Wesołowskiego zawieszone. Taką decyzję podjęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Powodem jest utrudniona współpraca ze śledczymi z Dominikany. Polski hierarcha pełnił tam funkcję nuncjusza apostolskiego. - Strona dominikańska nie odpowiedziała na wnioski polskiej prokuratury o pomoc prawną, nie mamy informacji kiedy zostaną one zrealizowane - wyjaśnia w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Dodał, że decyzja jedynie zawiesza bieg postępowania i nie rozstrzyga o jego istocie.

Od września - przez dwa miesiące - arcybiskup Józef Wesołowski przebywał w areszcie domowym w Watykanie. Stolica Apostolska zapowiada także proces byłego nuncjusza.

Śledztwo w Polsce toczy się w kierunku przestępstwa pedofilii, za co grozi do 12 lat więzienia.