Ksiądz Mateusz Dziedzic jest już wolny. Poinformowała o tym Katolicka Agencja Informacyjna, powołując się na portal internetowy Jeuneafique.com.

Negocjacje rządu Republiki Środkowoafrykańskiej z porywaczami duchownego zakończyły się sukcesem. Porwany ponad miesiąc temu misjonarz przebywał z innymi uprowadzonymi w buszu. W Polsce negocjacje monitorował specjalny kościelno- rządowy zespół. W nocy z 12 na 13 października ośmiu uzbrojonych mężczyzn w mundurach wojskowych wtargnęło na misję prowadzoną przez księdza Mateusza. Przedstawili się jako „Ludzie Miskina”.

Uprowadzili kapłana chcąc go wymienić na swego przywódcę trzymanego w więzieniu w Kamerunie. W przypadku polskiego misjonarza nie było mowy o żadnym okupie, tylko o wymianie osoby za osobę.