Będzie nowa misja NATO w Afganistanie. To efekt podpisanej w Kabulu afgańsko-amerykańskiej umowie o bezpieczeństwie. Dokument pozwala międzynarodowym siłom utworzyć nowy kontyngent, który na początku przyszłego roku zastąpi kończącą się misję Sojuszu.

Nowa misja NATO w Afganistanie rozpocznie się w styczniu przyszłego roku i będzie znacznie mniejsza od dotychczasowej. Międzynarodowy kontyngent będzie liczyć około 12,5 tysiąca osób, przede wszystkim Amerykanów oraz Niemców i Włochów. Udział niewielkiej grupy Polaków wciąż stoi pod znakiem zapytania. Misja ma mieć charakter wyłącznie szkoleniowy, co oznacza, że żołnierze nie będą wychodzić z baz, a odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju będą sprawować wyłącznie afgańskie wojsko i policja.

Za rok liczebność międzynarodowych wojsk ma zostać zmniejszona o połowę, a nowa misja zakończy się za dwa lata. Po tym czasie jednak Amerykanie wciąż będą chcieli pozostawić w Afganistanie niewielką grupę żołnierzy. Przyszłość nowej misji przez wiele miesięcy stała pod znakiem zapytania. Najpierw odchodzący afgański prezydent Hamid Karzaj odmówił podpisania stosownej umowy z Amerykanami, a potem przez wiele miesięcy trwało liczenie głosów oddanych w kwietniowych wyborach prezydenckich. Umowę podpisano w dzień po zaprzysiężeniu nowego prezydenta w Kabulu Aszrafa Ghaniego. Podobny dokument musi jeszcze podpisać z władzami w Kabulu NATO, ale będzie to już tylko formalność