Komandosi i myśliwce z Australii będą walczyć z terrorystami z Państwa Islamskiego. Taką deklarację złożył premier Tony Abbott.

Premier powiedział, że prosił o to Waszyngton. Żołnierze pojadą najpierw do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na ich wyposażeniu będzie między innymi kilka myśliwców typu Super Hornet. Tony Abbott mówił w australijskiej telewizji ABC, że zagrożenie ze strony ekstremistów islamskich to sprawa międzynarodowa. „Ta terrorystyczna grupa jest zainteresowana Australią. Wiemy o co najmniej 60-ciu Australijczykach, którzy pracują z grupami terrorystycznymi na Bliskim Wschodzie, i o co najmniej stu, którzy wspierają takie grupy, tu i zagranicą”. - tłumaczył.

Bezpieczeństwo w rejonie Iraku będzie tematem rozpoczynającej się jutro w Paryżu konferencji z udziałem prezydenta Hollande’a i dyplomatów z kilkunastu krajów.