Mija tydzień od czasu wysłania przez Rosję konwoju z pomocą humanitarną na Ukrainę. Tymczasem niemal 300 rosyjskich TIR-ów do dziś nie dojechało do celu.

Ciężarówki stoją po rosyjskiej stronie granicy. Międzynarodowy Czerwony Krzyż poinformował, że wciąż nie ma gwarancji bezpieczeństwa dla konwoju. Rozmowy w tej sprawie prowadzone są ze wszystkimi uczestnikami konfliktu w sposób poufny. Wszelkie pozostałe kwestie dotyczące przekroczenia granicy przez biały konwój są ponoć już rozstrzygnięte.

Minister spraw zagranicznych Rosji po rozmowach w Berlinie z szefami dyplomacji Ukrainy, Niemiec i Francji wyraził nadzieję, że pomoc humanitarna dla Donbasu zostanie dostarczona w najbliższym czasie."Oczekuję, że ta pomoc wkrótce trafi dla potrzebujących" -powiedział Siergiej Ławrow.

Gazeta „Kommiersant" pisze jednak, że pracownicy Czerwonego Krzyża na razie nie chcą prognozować, kiedy pomoc dojedzie na wschodnią Ukrainę.