Już wcześniej Ban ki-Moon wzywał do natychmiastowego, humanitarnego zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Premier Izraela ostro odpowiedział na ten apel. Zdaniem Benjamina Netanjahu, przedstawiciel ONZ troszczy się o potrzeby Hamasu, ignorując kwestię bezpieczeństwa Izraela.
O natychmiastowe zawieszenie broni w Gazie prócz Rady Bezpieczeństwa ONZ, prosił też wcześniej izraelskiego premiera prezydent USA Barack Obama w rozmowie telefonicznej.
Trwający trzy tygodnie konflikt zbrojny kosztował życie ponad tysiąc Palestyńczyków. Po stronie izraelskiej zginęło dotąd 46 osób, głównie żołnierze.