Kolejni narodowi przewoźnicy zawieszają loty do i z Izraela. Po Amerykanach, podobne decyzje podjęli Francuzi i Niemcy.

Wszystkie amerykańskie linie lotnicze czasowo zawiesiły swoje połączenia z Izraelem po decyzji Federalnej Administracji Lotnictwa, czyli amerykańskiego organu nadzoru lotniczego. Zawieszenie ma obowiązywać co najmniej 24 godziny. Ma związek z trwającym na Bliskim Wschodzie konfliktem izraelsko-palestyńskim, a konkretnie - z doniesieniami o tym, że w pobliżu lotniska Ben Guriona w Tel-Awiwie spadła rakieta.

Linie Air France zawiesiły loty bezterminowo, a Lufthansa - na co najmniej 36 godzin.