Jest drugi zarzut dla znachora z Nowego Sącza. Prokuratura oskarżyła Marka H., który leczył zagłodzoną półroczną Madzię o świadczenie usług medycznych bez uprawnień i za pieniądze. Zgodnie z ustawą o zawodzie lekarza rozpoznawanie i leczenie chorób bez uprawnień podlega karze grzywny. Jeżeli jednak sąd udowodni, że Marek H. pobierał opłaty za swoje usługi, może mu grozić do nawet roku więzienia. Według informacji śledczych, rodzice małej Magdy konsultowali się z nim co najmniej kilkanaście razy.

Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut kierowania rodzicami, co doprowadziło do nieumyślnej śmierci dziecka. Wniosek o areszt do sądu trafi jeszcze dziś.

Dziewczynka z Brzeznej k. Nowego Sącza zmarła w połowie kwietnia. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną śmierci było całkowite zaniedbanie i niedożywienie. Jej rodzice usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Oboje przebywają w policyjnym areszcie.

Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej poinformował, że jest ustalany krąg osób, które mogły korzystać z tzw. usług medycznych Marka H. Ale to już dzięki niektórym informacjom o płatnych poradach mężczyzna mógł usłyszeć kolejny zarzut - mówi Piotr Kosmaty. "Zarzut dotyczy wykonywania usług medycznych bez wymaganych uprawień w latach 2005 - 2014 - tyle udokumentowaliśmy - powiedział prokurator Kosmaty.

Mężczyzna konsekwentnie nie przyznaje się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura nie informuje ile osób odpłatnie korzystało z porad znachorskich - wiadomo jedynie, że krąg tych osób się poszerza.