Rosja nie wygra na Ukrainie, a Ukrainie grozi rozpad. Do takich wniosków doszedł szef rosyjskiej rady do spraw zagranicznych i polityki obronnej Fiodor Łukianow. Znany politolog, na forum „Sobiesiednik.ru” ostrzega, że wkrótce Ukraina „może przestać istnieć w obecnych granicach”.

Fiodor Łukianow zwraca uwagę na brak międzynarodowych porozumień w sprawie deeskalacji ukraińskiego kryzysu. W jego opinii porozumienia genewskie to jedynie zbiór deklaracji, a nie konkretne ustalenia. Rosyjskiego politologa niepokoi możliwość zerwania majowych wyborów prezydenckich na Ukrainie. W jego opinii władze w Kijowie stracą resztki legalności, dojdzie do chaosu który może zakończyć się rozpadem państwa.

Łukianow jest przekonany, że Rosja niczego nie wygra na kryzysie ukraińskim. Przypomina, że -„Ukraina jest takim regionem świata, w którym nikt nigdy nie wygrał”. Ostrzegając władze w Kojowie przed rozpadem kraju, sugeruje że proces ten mogą zatrzymać tylko gruntowne reformy ustrojowe.