Uchwała Sejmu, upamiętniająca kanonizację Jana Pawła II, powinna zostać przyjęta tylko jednogłośnie. Tak sądzi przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak.

Błaszczak powiedział w Jedynce, że w przeciwnym razie byłoby lepiej w ogóle nie przyjmować takiej uchwały. W czasie sejmowej debaty może bowiem dojść do awantury, wywołanej przez posłów Twojego Ruchu. Zdaniem Mariusza Błaszczaka, wrogość wobec Kościoła przysłania im wszystko inne.

Przewodniczący klubu PiS powiedział, że dla Sejmu jest zaszczytem, iż może podjąć uchwałę upamiętniającą kanonizację Jana Pawła II. Dodał, że był on nie tylko jednym z najwybitniejszych Polaków, ale i jedną z największych postaci 20. i 21. wieku. Mariusz Błaszczak nie zgodził się z opiniami, że przyjęcie przez Sejm takiej uchwały będzie sprzeczne z zasadą rozdziału Kościoła od państwa. Przypomniał że papież-Polak cieszył się szacunkiem także wielu niewierzących, a cała kultura europejska jest oparta na fundamencie chrześcijaństwa.

Szef klubu PiS dodał, że on i jego koledzy wybierają się pociągiem do Rzymu na kanonizację Jana Pawła II.