Duży pożar w okolicach podzielonogórskiego Czerwieńska ugaszony. Podpalacz, który do niego doprowadził, niestety nie został złapany - informuje Mariusz Wujciów, dyżurny zielonogórskiej straży pożarnej.

Sprawca podpalał poszycie w różnych miejscach wzdłuż Odry. Palił się kilkukilometrowy odcinek wału przeciwpowodziowego. Na powierzchni ponad stu hektarów strażacy zanotowali kilkanaście podpaleń. Mimo zaangażowania policji przestępcy nie udało się ująć.

Strażacy gasili pożar do późnej nocy. W akcji gaśniczej brało udział 20 wozów. Spaliło się w sumie około 40 hektarów trzcin i nieużytków. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pożar był na terenie podmokłym i nie wszędzie można dojechać ze sprzętem strażackim.