Jeśli sędziowie przychylą się do wniosku dyrektora więzienia, Mariusz Trynkiewicz nie wyjdzie 11 lutego na wolność.
Wcześniej władze zakładu karnego wnioskowały o umieszczenie Trynkiewicza w ośrodku terapeutycznym w Gostyninie. Teraz starają się, aby przed umieszczeniem w ośrodku skazany za pedofilię i morderstwo nawet na chwilę nie wyszedł z więzienia.
Sąd na rozpatrzenie wniosku ma siedem dni.