Jurek Owsiak i bloger znany pod pseudonimem MatkaKurka spotkali się na sali sądowej. Według Owsiaka zarzuty blogera, który określił organizatora WOŚP jako "króla łgarzy i żebraków" są absurdalne - donosi TVN 24.

"Zarzuty są kuriozalne, obrażają Polaków, którzy z nami grają" - powiedział po rozprawie Owsiak reporterowi TVN 24."Nieprawdopodobne i niedorzeczne są te bzdury, które wypisał bloger. Ale powtarzane przez inne, "hejterskie" portale zaczynają snuć własne życie. Idziemy więc wyjaśnić, co to znaczy, że jestem hieną cmentarną, że wyrwałem 47 mln zł z fundacji" - dodał.

Owsiak zeznawał w sprawie pomówień ze strony blogera MatkaKurka, czyli Piotra W. Napisał on m. in., że organizator WOŚP jest "królem łgarzy i żebraków". Pozew dotyczy m. in. tekstów o tytułach "Guru Owsiak w 11 lat wyjął 46 Złotych Melonów" oraz "Jerzy Owsiak, król żebraków i łgarzy pracuje na nowy tytuł - hiena cmentarna".