Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości w Radiu ZET dementował informację o zleceniu przez Antoniego Macierewicza tłumaczenia raportu z likwidacji WSI na rosyjski przed jego upublicznieniem.

Minister Macierewicz oświadcza, że jeżeli tygodnik „Wprost” to opisze i poda nieprawdziwe fakty, skończy się to pozwem przeciwko tygodnikowi. Taka sytuacja nigdy nie miała miejsca, raport nigdzie nie został opublikowany i nie został nigdzie oddany do tłumaczenia przed oficjalną publikacją – mówił Andrzej Duda.

Duda, który był gościem Moniki Olejnik w audycji „Gość Radia ZET”, zastrzegł, że nie zna szczegółów sprawy. – Macierewicz wyraźnie mówi, że raport nigdzie nie został upubliczniony i nie został przekazany nikomu nieuprawnionemu. Później został przetłumaczony na wiele języków, między innymi na rosyjski – mówił.

Monika Olejnik zapytała, czy to Macierewicz zlecił tłumaczenie na wiele języków po publikacji raportu. - Nie wydaje się panu cudowną historią, że nie dość że się dekonspiruje naszych agentów, to jeszcze ułatwia się pracę agenturze? – powiedziała.

- Zapewniam panią, że agentura, która interesuje się polskimi sprawami, doskonale zna język polski. To jest dla ludzi, dla polityków. Agenturze nie trzeba pomagać – odpowiedział Duda.