Indyjski rząd chce uchylenia zakazu homoseksualizmu ogłoszonego wczoraj przez Sąd Najwyższy.

Sąd Najwyższy orzekł on, że sąd w Delhi, który przed czterema laty uchylił przepisy kodeksu karnego, zakazujące stosunków homoseksualnych, przekroczył swoje kompetencje. Tym samym nadal obowiązuje brytyjskie prawo kolonialne z 1860 roku, zakazujące stosunków między osobami tej samej płci.

Minister sprawiedliwości Kapil Sabil zapowiedział szybkie i zdecydowane działania rządu w celu zmiany, jak się wyraził, anachronicznego prawa. Przywódczyni rządzącej Partii Kongresowej Sonia Gandhi wyraziła nadzieję, że parlament przyjmie konstytucyjne gwarancje życia i wolności wszystkich obywateli, także tych, przeciwko którym wymierzony jest werdykt sądu.

Orzeczenie sądu najwyższego skrytykowały media, organizacje homoseksualistów, a także amerykański Departament Stanu. Zadowolenie wyraziły natomiast grupy religijne, głównie muzułmanie i chrześcijanie.