Sprawy dwóch członkiń Pussy Riot zostaną ponownie rozpatrzone. Taką decyzję podjął rosyjski Sąd Najwyższy.

Uwzględnił on apelację Marii Alochiny i Nadieżdy Tołokonnikowej od wyroków dwóch lat kolonii karnej i nakazał sądowi w Moskwie ponowne rozpatrzenie ich spraw. Sąd najwyższy orzekł, że w procesie w niższej instancji nie udowodniono, iż kobiety, które w moskiewskim soborze odśpiewały piosenkę "Bogurodzico przegoń Putina", kierowały się nienawiścią do religii. Nie wzięto też pod uwagę, że oskarżone są młodymi matkami. Obie kobiety i tak mają wyjść na wolność za trzy miesiące.

Trzy członkinie feministycznej grupy punkowej Pussy Riot zostały w zeszłym roku skazane za to, że w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela śpiewały i wykrzykiwały obraźliwe hasła pod adresem Putina i duchownych prawosławnych. Wyrok wywołał protesty na całym świecie.