Sejm przyjął sprawozdanie rządu z wykonania budżetu z 2012 roku oraz udzielił absolutorium gabinetowi Donalda Tuska.

Dochody w ubiegłym roku wyniosły ponad 287 mld 595 mln złotych, a wydatki ponad 318 mld 1 mln złotych. Wobec ustawy budżetowej z marca dochody zostały przeszacowane o ponad 6 miliardów, a wydatki o ponad 10 miliardów.

Sejm ostatecznie przyjął także ustawę, znoszącą przepis uniemożliwiający zwiększenie tegorocznego deficytu budżetu państwa. Bez zniesienia progu ostrożnościowego, rząd nie mógłby zrealizować swoich zapowiedzi zwiększenia tegorocznego deficytu do 50 mld złotych przy 300 mld złotych dochodów.

Zniesienie ograniczeń deficytu poparło 235 posłów, 210 było przeciw, 5 się wstrzymało. Wśród wstrzymujących się podobnie jak podczas przedwczorajszego głosowania o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu było trzech posłów PO - Jarosław Gowin, Jacek Żalek i John Godson.

Po głosowaniach ma się zebrać prezydium klubu PO, które zadecyduje o ukaraniu całej trójki. Wczoraj szef klubu Rafał Grupiński mówił, że jeśli posłowie Gowin, Godson i Żalek zagłosują wbrew dyscyplinie, wniesie o ich zawieszenie w prawach członka klubu parlamentarnego.

W środę cała trójka wstrzymała się podczas głosowania nad wnioskiem o odrzucenie rządowego projektu w pierwszym czytaniu.

Zgodnie z regulaminem klubu Platformy Obywatelskiej, parlamentarzystów można ukarać: upomnieniem ustnym lub pisemnym, pisemną naganą, karą finansową do tysiąca złotych, 3-miesięcznym zawieszeniem w prawach członka klubu oraz całkowitym wykluczeniem z klubu.