Prokuratura Generalna skontrolowała 146 śledztw dotyczących parabanków. W 60 przypadkach albo niezasadnie odmówiono zajęcia się nimi, albo je umorzono - wynika z raportu, który poznała "Gazeta Wyborcza" i RMF FM.

Z całej Polski ściągnięto akta spraw z lat 2007-2012, w których w grę wchodziło przestępstwo prowadzenia działalności bankowej bez zezwolenia lub oszustwa. Wszystkie przeanalizowane zostały w prokuratorskiej centrali.

Wynika z nich, że prokuratorzy sobie nie radzą, a liczbę pokrzywdzonych, nie licząc sprawy Amber Gold, można liczyć w tysiącach.