Laureat chemicznego Nobla 2012 w dziedziństwie czytał kryminały i w badaniach też najbardziej lubi zagadki. "Każde pytanie, na które udaje nam się znaleźć odpowiedź, stawia kilka kolejnych, które wydają się jeszcze bardziej interesujące" - wyznaje odkrywca.

"Lefkowitz nie planował kariery naukowej. Jako chłopiec, wychowujący się w nowojorskim Bronksie zaczytywał się powieściami związanymi z tematyką medyczną i detektywistyczną i już w trzeciej klasie postanowił, że zostanie lekarzem. Wybrał medycynę na Columbia University, którą ukończył jako najlepszy student na roku. Ale podczas dwuletniego stażu w National Institutes of Health w latach 1968-70 dał się wciągnąć w badania nad biologią receptorów, dziedziną, która była wówczas w powijakach" - informuje strona uczonego w Howard Hughes Medical Institute.

Dziś wiadomo, że komórki w naszym ciele bezustannie wystawione są na działanie przeróżnych sygnałów chemicznych: hormonów, neuroprzekaźników, czynników wzrostu a niekiedy leków, które muszą rozpoznawać i odpowiednio na nie reagować. Tym zajmują się receptory - cząsteczki chemiczne, którymi usiana jest błona komórkowa. Największą i najbardziej rozpowszechnioną rodziną tych receptorów są GPCR (G protein-coupled receptors, po polsku: receptory sprzężone z białkiem G). Wiadomo że tysiące tych receptorów istnieje w ludzkich ciałach. Mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania wzroku, powonienia i smaku. Biorą udział w regulacji tętna, ciśnienie krwi, odporność na ból, metabolizm glukozy i niemal każdy inny znany proces fizjologiczny.

Kiedy Lefkowitz zaczynał pracę nad tym zagadnieniem, eksperymenty jedynie sugerowały, że takie receptory istnieją. Ale nikomu nie udało się tego udowodnić. Uczony był jednak przekonany, że to prawdziwa teoria i zabrał się za poszukiwanie tajemniczych związków chemicznych. Od 1982 r. Lefkowitz wyizolował osiem z dziewięciu podtypów receptorów adrenergicznych i ustalił kompletną sekwencję aminokwasów, z których się składają. Pierwszymi, które odkrył, były receptory adrenergiczne beta-2, które są jednymi z najbardziej powszechnych receptorów GPCR, regulującymi reakcję "walki lub ucieczki" w odpowiedzi na epinefrynę.

Amerykanin odkrył również dwie nowe rodziny białek, które rozkładają receptory GPCR, co pomogło naukowcom zrozumieć jak, na poziomie molekularnym, dochodzi do uodpornienia się receptorów na niektóre leki.

Ta wiedza może w przyszłości przyczynić się do wynalezienia nowych sposobów leczenia chorób, takich jak niewydolność serca.

Obok swojej trzydziestoletniej historii odkryć, Lefkowitz jest znany ze swojego oddania nauczaniu i poświęcenia dla studentów.

"Przez lata wychował ponad 200 absolwentów i postdoków, którzy gościli w jego laboratorium. Zdaje sobie sprawę, że nie ma przepisu na wyprodukowanie uczonego, Lefkowitz przyznaje, że lubi jako mentor +trzymać rękę na pulsie+ i ceni sobie codzienne kontakty z ludźmi pracującymi w jego laboratorium. W czasie spotkań w małych grupach, odbywających się trzy lub cztery razy w tygodniu, profesor omawia dotychczasowe wyniki i układa strategię ze studentami pracującymi nad związanymi z nimi badaniami" - napisano na stronie instytutu.

O samym badaczu można przeczytać też, że w swojej pracy najbardziej lubi to, że wciąż dowiaduje się czegoś nowego. "Przychodzę do pracy każdego dnia z uczuciem wielkiego oczekiwania i ciekawości, jakie nowe odkrycia pojawią się na naszej drodze i co uda nam się zrozumieć. Każde pytanie, na które udaje nam się znaleźć odpowiedź, stawia kilka kolejnych, które wydają się jeszcze bardziej interesujące od tych, na które właśnie odpowiedzieliśmy" - wyznaje Lefkowitz.

Robert J. Lefkowitz urodził się 15 kwietnia 1943 roku w Nowym Jorku. Według portalu poświęconego naukom przyrodniczym Phys.org jest wnukiem polskich Żydów, którzy wyemigrowali do USA. Ukończył licencjackie studia chemiczne i lekarskie na Columbia University. Po zakończeniu stażu lekarskiego pracował w National Institutes of Health. Następne lata (1970-1973) spędził w związanym z Harvardem bostońskim Massachusetts General Hospital, gdzie odbył rezydenturę lekarską i kształcił się jako badacz i klinicysta, specjalizujący się w leczeniu chorób sercowo-naczyniowych.

W 1973 r. został wykładowcą medycyny i biochemii w Duke University Medical Center. W 1977 otrzymał stanowisko profesora medycyny na tym samym uniwersytecie. Jest również profesorem biochemii. Od 1976 r. pracuje jako badacz w Howard Hughes Medical Institute. Jest żonaty, ma pięcioro dzieci i pięcioro wnuków.

Jest członkiem National Academy of Sciences, American Academy of Arts and Sciences. Otrzymał wiele prestiżowych nagród.