Burmistrz Sandomierza Marek Bronkowski (własny komitet) uzyskał w niedzielnym głosowaniu czwarty wynik - z sześciorga kandydatów - i nie znalazł się w II turze wyborów. O mandat burmistrza powalczą radny miejski Marcin Marzec (KKW Przyjazny Samorząd) i b. włodarz miasta, Jerzy Borowski (własny komitet).

Jak wynika z danych PKW opublikowanych w poniedziałek na stronach internetowych, w niedzielnym głosowaniu Bronkowski zdobył 1 898 głosów(17,95 proc).

Pierwszą turę głosowania wygrał Marzec (działacz PO, popierany przez PSL i Koalicję Obywatelską) uzyskując 2 560 głosów (24,21 proc.), przed Borowskim – 2 346 głosów (22,19 proc.). Trzeci wynik miał Krzysztof Szatan (PiS), zdobywając 2 036 głosów (19,26 proc.), piąty – Wojciech Czerwiec (KWW Sandomierskie Porozumienie) – 1 008 głosów (9,53 proc.), a szósty – Zbigniew Rusak (KWW Głos Sandomierza) - 724 głosy (6,85 proc.)

Przedwyborcze lokalne sondaże, a także wyniki exit pool niedzielnego głosowania ośrodka "Dobra Opinia" i dziennika "Echo Dnia" wskazywały, że w II turze wyborów burmistrza w Sandomierzu urzędujący od 2014 r. Bronkowski spotka się z Borowskim lub z Szatanem.

Bronkowski przez osiem lat był zastępcą burmistrza Borowskiego (ten ostatni urzędował w latach 2002-2014). Kiedy w czerwcu w 2014 r. wiceburmistrz zdecydował się kandydować w wyborach, Borowski odwołał go z funkcji. Na łamach lokalnej prasy ówczesny burmistrz Sandomierza uzasadniał decyzję "utratą zaufania" do współpracownika. Obaj startowali z lokalnych komitetów, a ich kontrkandydatem w wyborach ze strony PiS także był wówczas Szatan. Bronkowski pokonał cztery lata temu w II turze Borowskiego uzyskując 56,25 proc. głosów (w I turze także miał najlepszy wynik z 42,40 proc. poparcia). (PAP)

Autor: Katarzyna Bańcer