Przewodnicząca w jednej z warszawskich komisji wyborczych miała blisko półtora promila alkoholu we krwi – poinformował PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak. Jak podała Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie, incydent wydarzył się na Ochocie.

Policja zgłoszenie otrzymała jeszcze przed rozpoczęciem funkcjonowania komisji. "Policjanci pojechali i potwierdzili, że jedna z przewodniczących komisji jest pod wpływem alkoholu, a dokładniej w stanie nietrzeźwości" – powiedział Marczak. Kobieta miała blisko półtora promila we krwi.

Rzecznik KSP dodał, że w związku z tą sprawą prowadzone jest postępowanie w kierunku art. 70 par. 2 kodeksu wykroczeń.

Pracownik Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie powiedział PAP, że sytuacja wydarzyła się w jednej z komisji obwodowych na Ochocie. Kobieta została odwołana ze swojej funkcji, a na jej miejsce wybrano innego członka komisji.

Do tej pory stołeczna policja zanotowała około 20 incydentów związanych z wyborami. Marczak zapewnił, że zgłoszenia są na bieżąco weryfikowane przez policjantów. Dodał również, że w Warszawie jest "bardzo spokojnie".

W odbywających się w niedzielę wyborach samorządowych Polacy wybiorą blisko 47 tys. radnych i 2,5 tys. włodarzy. Uprawnionych do głosowania jest ponad 30,24 mln osób, wybory odbywają się w 26983 obwodach.

Pierwszy o zdarzeniu poinformował portal TVN Warszawa. (PAP)