Decyzja USA o stacjonowaniu na stałe amerykańskich wojsk w Polsce, zapadnie najwcześniej w przyszłym roku; na pewno żadna umowa w tej sprawie nie zostanie podpisana we wrześniu przez prezydentów: Donalda Trumpa i Andrzeja Dudę - powiedział w sobotę wicemarszałek Senatu Adam Bielan.

"Ulokowanie na stałe wojsk amerykańskich (w Polsce) to bardzo długi proces. Sądzę, że jeżeli zostanie zakończony oficjalną decyzją, to nastąpi to nie wcześniej niż w przyszłym roku" - mówił Bielan w sobotę w RMF FM.

W jego ocenie, żadna umowa w tej sprawie nie zostanie podpisana podczas planowanej na 18 września wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie i spotkania w Białym Domu z Donaldem Trumpem.

"Tego rodzaju decyzja zapada przy udziale wielu ośrodków władzy w USA, dużą rolę odgrywa prezydent ale są też Departamenty: Stanu i Obrony oraz Kongres. Kongres zawnioskował do Pentagonu, żeby ten do marca 2019 przygotował szczegółowy raport na temat możliwości ulokowania na stałe wojsk amerykańskich w Polsce" - powiedział Bielan.

"Myślę, że wiosna, lato przyszłego roku, to ten czas, w którym będą zapadały decyzje" - dodał wicemarszałek Senatu.

Bielan podkreślił, że cały proces jest skomplikowany i długotrwały, a "Amerykanie podchodzą do tego śmiertelnie poważnie, bo to będzie poważna decyzja geostrategiczna, która zmieni nasze położenie geopolityczne na mapie Europy i zwiększy jeszcze nasze poczucie bezpieczeństwa".