Pakiet ustaw tworzących Konstytucję biznesu konstytuuje obecność przedsiębiorców, szczególnie z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, na ustrojowej mapie Polski – mówiła we wtorek w Chrzanowie minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Zapowiedziała, że wkrótce pod obrady rządu trafią kolejne projekty ustaw ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej w naszym kraju. Dotyczą one zapobiegania tzw. zatorom płatniczym oraz prawa zamówień publicznych.

Emilewicz we wtorek wzięła udział w spotkaniu informacyjnym z cyklu „Prawo do przedsiębiorczości. Małe firmy, wielkie zmiany”. To cykl konferencji realizowanych w całym kraju, w trakcie których przedstawiciele małych i średnich firm dowiadują się o zmianach i ułatwieniach w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce w zakresie prawa przedsiębiorców, prawa podatkowego i prawa zamówień publicznych, a także o ofercie wsparcia sektora MŚP. Organizatorem wydarzenia są: Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii.

Minister przedsiębiorczości i technologii oceniła, że tzw. konstytucja biznesu, czyli pakiet pięciu ustaw, które mają ułatwiać życie przedsiębiorcom, niesie „bardzo duże zmiany prawne przez lata oczekiwane przez przedsiębiorców”. Podkreśliła, że nowe akty prawne powstały w wyniku szerokich konsultacji.

„Chcemy, żeby przedsiębiorcy poznali te zmiany i zaczęli je szeroko stosować” - mówiła Emilewicz i zaznaczyła, że wśród fundamentalnych zasad wprowadzanych przez Konstytucję biznesu jest wolność prowadzenia działalności gospodarczej oraz wymóg pozytywnej interpretacji niepewności prawnej na korzyść przedsiębiorcy.

„Te i kilka innych fundamentalnych zasad dotyczących swobody prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce mają zrównać przedsiębiorców w prawach z administracją. Chcielibyśmy, aby ci którzy są największymi płatnikami do budżetu byli godnie traktowani przez tego trudnego partnera, jakim jest administracja publiczna” - powiedziała minister.

Jak zaznaczyła, Konstytucja dla biznesu zawiera zestaw bardzo konkretnych rozwiązań zarówno dla tych, którzy dopiero zamierzają rozpocząć działalność gospodarczą, jak i podmiotów obecnych już na rynku. Dla tych pierwszych wprowadza np. ulgę na start – zwolnienie przez sześć miesięcy z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne.

Dokładając do tego inne przepisy – tłumaczyła Emilewicz - „pas startowy dla startujących w biznesie zawierający rożnego rodzaju preferencje w składkach na ubezpieczenia społeczne został rozciągnięty na 4,5 roku”.

„Zakładamy, że jest to rozwiązanie korzystne dla tych naprawdę mikro i małych przedsiębiorców, także takich którzy dziś są w szarej strefie, i dzięki temu będą mogli z tej szarej strefy wyjść” - dodała.

Dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw – zaznaczyła Emilewicz - jest przede wszystkim adresowana instytucja Rzecznika Praw Przedsiębiorców, bo „duży przedsiębiorca poradzi sobie w zderzeniu z administracją, a mali nie mają na to ani siły, ani środków”.

„To trybun i reprezentant, z którym można się spotkać i zgłaszać swoje postulaty - on już w kilku sprawach interweniował” - oceniła.

Minister przedsiębiorczości i technologii podkreśliła, że do sektora MŚP adresowana jest także ustawa, dzięki której na obszarze całej Polski została ustanowiona specjalna strefa ekonomiczna. „Specjalna strefa to nie klub dla nielicznych, tym razem to otwarte rozwiązanie dla wszystkich, szczególnie dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw” - zaznaczyła.

Według jej zapowiedzi w konsultacjach publicznych znalazły się dwa nowe projekty ustaw. Pierwszy z nich dotyczy tzw. zatorów płatniczych, które – według Emilewicz – przedsiębiorcy wymieniają jako jedną z największych utrudnień w prowadzeniu działalności gospodarczej. Nowe prawo ma m.in. wprowadzać tzw. ulgę na złe długi – przedsiębiorca będzie odprowadzał podatki tylko wtedy, gdy otrzyma zapłatę za wykonanie produktu lub usługi, a także kary dla nierzetelnych płatników, nie płacącymi w terminie swoim podwykonawcom.

Drugi z projektów ustaw – poinformowała minister – dotyczy prawa zamówień publicznych. „Chcemy poprawić konkurencyjność, żeby więcej polskich przedsiębiorców stawało do tych przetargów. Także uprościć procedury i sprawić, aby zamawiający byli bardziej profesjonalni, żeby zamawiali rzeczy realne i konkurencyjne” - dodała.

Według niej resort jest gotowy na „bardzo agresywne rozwiązanie”, aby zachęcić sektor MŚP do udziału w postępowaniach w trybie zamówień publicznych. Proponowane jest np. prawne zagwarantowanie, że pewna pula zamówień byłaby zarezerwowana tylko dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Emilewicz, która gościła w Chrzanowie w woj. małopolskim zaznaczyła, że na wprowadzanych zmianach mają skorzystać nie tylko największe polskie metropolie, ale ośrodki średnie i małe, takie jak Chrzanów, które tracą swoje funkcje społeczne i są zagrożone degradacją.

„Chrzanów należy do miejscowości, gdzie bezrobocie przewyższa dwukrotnie średnią krajową, liczba zakładanych firm jest mniejsza niż likwidowanych, więcej osób się wymeldowuje. Po to są te programy, aby te trendy odwrócić” - mówiła.

Spotkaniu w Chrzanowie z cyklu „Prawo do przedsiębiorczości” towarzyszyła strefa informacyjna, w ramach której do dyspozycji uczestników byli eksperci z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, Ministerstwa Finansów, Krajowej Administracji Skarbowej, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Punktu Informacyjnego Funduszy Europejskich, Enterprise Europe Network, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Agencji Rozwoju Przemysłu.(PAP)

autor: Rafał Grzyb