Stowarzyszenie Amical de Mauthausen uruchomiło bazę świadectw hiszpańskich więźniów obozu koncentracyjnego Mauthausen. Towarzyszy ona rejestrowi nazwisk byłych więźniów obozu założonego przez Niemców w okupowanej podczas II wojny światowej Austrii.

Jak poinformował we wtorek madrycki dziennik “Publico”, w najbliższych dniach na stronie założonego w 1962 r. w Barcelonie stowarzyszenia Amical de Mauthausen zamieszczone zostaną wspomnienia Hiszpanów z okresu uwięzienia w nazistowskim obozie koncentracyjnym. W pierwszej kolejności pojawią się tam świadectwa 61 osób.

“W większości przypadków są to zebrane wspomnienia osób pochodzących z prowincji Huesca, Teruel i Saragossa” - podał dziennik “Publico”.

Głównym inicjatorem badań nad hiszpańskimi więźniami nazistowskich obozów koncentracyjnych jest pochodzący z prowincji Teruel Juan Calvo. Członek stowarzyszenia Amical de Mauthausen poinformował, że dotychczas udało się zidentyfikować 1015 nazwisk więźniów tego obozu, którzy pochodzili z Hiszpanii.

Calvo wyjaśnił, że wspierany z budżetu regionalnego rządu Aragonii projekt pomógł na razie ustalić tylko niewielką część hiszpańskich więźniów Mauthausen, których łączna liczba przekracza 7000.

Według hiszpańskich historyków największą trudnością w badaniach nad cierpieniami obywateli Hiszpanii, którzy trafili do niemieckich obozów koncentracyjnych, były trwające od 1939 do 1975 r. rządy frankistowskie. Ówczesne władze w Madrycie nie były bowiem zainteresowane prowadzeniem studiów nad losem wrogich sobie republikanów.

W styczniu władze Madrytu wydały zgodę na budowę pomnika upamiętniającego stołeczne ofiary hitleryzmu. Monument będzie hołdem dla 549 mieszkańców stolicy wysłanych do obozu koncentracyjnego w Mauthausen, który Niemcy wybudowali w 1938 r.

Budowa monumentu rozpoczęła się wiosną z inicjatywy Amical de Mauthausen na placu usytuowanym w pobliżu XVII-wiecznego budynku Casa de La Vila. Do 2008 r. korzystały z niego władze miejskie.

Szacuje się, że łącznie z Hiszpanii w latach 1940-1944 deportowano do niemieckich obozów zagłady ponad 10 tys. osób, w większości republikanów, którzy zostali schwytani przez Niemców na terenie Francji.

Marcin Zatyka (PAP)