Mieszkańcowi powiatu brzeskiego, który w nocy z piątku na sobotę zaatakował zespół pogotowia ratunkowego i znieważył policjantów, przedstawiono zarzuty - poinformowała Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu (woj. opolskie).

Do zdarzenia doszło w Brzegu. Zespół pogotowia ratunkowego przyjechał do mężczyzny leżącego na chodniku. Mężczyzna był pijany. Kiedy ratownikom udało się go ocucić, najpierw ich zaczął obrażać, a następnie próbował pobić. Na pomoc wezwano policję. Agresywny 24-latek mimo to nie uspokoił się. Konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego.

"Po wytrzeźwieniu mężczyźnie przedstawiono zarzuty m.in. z artykułu 190 i 226 Kodeksu Karnego, mówiące o opowiedzialności za znieważenie funkcjonariusza publicznego i groźby karalne, za co grozi kara pozbawienia wolności" - powiedziała Kaszuba.

To już kolejny przypadek ataku na lekarzy pogotowia w województwie opolskim. Na początku lipca tego roku podczas zjazdu samochodów terenowych w Opolu-Winowie pijani uczestnicy imprezy zaatakowali zespół ratowniczy, który wezwali wcześniej do swojego nieprzytomnego z powodu upojenia alkoholowego kolegi. Karetka mogła wyjechać z terenu zjazdu dopiero po interwencji policji. (PAP)

autor: Marek Szczepanik