Prezydent USA Donald Trump w całej serii tweetów ponownie skrtytykował w poniedziałek sojuszników oskarżając ich o nieuczciwe praktyki handlowe dając w ten sposób wyraz niezadowoleniu z zakończonego właśnie szczytu G7. Trump skrytykował też sojuszników z NATO za niewystarczające wydatki na obronę.

"Uczciwy handel będzie obecnie nazywany głupim handlem, jeśli nie będzie oparty na wzajemności. Nie jest on uczciwy dla ludzi w Ameryce! 800 mld deficytu handlowego" - napisał Trump na Twitterze.

Amerykański prezydent przebywa obecnie w Singapurze, gdzie przybył z Kanady ze szczytu G7 na spotkanie z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem.

"Dlaczego ja, jako prezydent Stanów Zjednoczonych, powinieniem pozwalać krajom na dalsze uzyskiwanie olbrzymich nadwyżek handlowych, jaką uzyskiwały przez dziesięciolecia, podczas gdy nasi farmerzy, pracownicy i podatnicy mają tak wysoką i niesprawiedliwą cenę do płacenia ?" - napisał Trump w kolejnym tweecie.

W kolejnej serii tweetów amerykański prezydent ostro skrytykował sojuszników z NATO za przeznaczanie na obronę nieproporcjonalnie mniej niż Stanu Zjednoczone.

"USA pokrywają prawie cały koszt (utrzymania) NATO - chroniąc wiele tych samych krajów, które oszukują nas na handlu (one płacą tylko ułamek tych kosztów - i śmieją się !)" - czytamy w kolejnym tweecie.

"Unia Europejska ma 151 mld dolarów nadwyżki - powinna płacić więcej na wojsko !" - dodał Trump.

W następnym tweecie Trump napisał: "Niemcy płacą (z ociąganiem) 1 proc. PKB na NATO podczas gdy my płacimy 4 proc. z o wiele większego PKB. Czy ktoś uważa, że to ma sens ? My chronimy Europę (i to jest słuszne) ale z wielką stratą finansową, a w zamian jesteśmy niesprawiedliwie krzywdzeni w handlu. Nadchodzi zmiana !"

Prezydent USA ponowił też krytykę premiera Kanady Justina Trudeau, który był gospodarzem szczytu G7. "Kiedy przychodzi co do czego Justin pokazuje swoje oblicze !" - napisał. W sobotę Trump określił Trudeau jako "bardzo nieuczciwego i słabego".