Czeski prezydent Milosz Zeman mianował w środę na Praskim Zamku po raz drugi premierem Andreja Babisza, którego centroprawicowy ruch ANO zdobył najwięcej głosów w wyborach do Izby Poselskiej w październiku ubiegłego roku.

Po pierwszej nominacji na premiera Babisz zdołał utworzyć tylko mniejszościowy rząd własnej partii, który nie uzyskał parlamentarnego wotum zaufania, ale funkcjonuje nadal jako rząd w stanie dymisji.

Babisz stara się teraz utworzyć wspólny rząd ANO i Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CSSD), który w parlamentarnych głosowaniach uzyskiwałby bezwzględną większość dzięki wsparciu posłów Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCM). O udziale CSSD w koalicji zadecyduje ostatecznie trwające obecnie wewnątrzpartyjne referendum; powszechnie oczekuje się jego pozytywnego wyniku.

Zeman poprosił po rozmowach Babisza, by w odpowiednim czasie przedstawił mu listę kandydatów na ministrów, umożliwiając prezydentowi zapoznanie się z nimi. Życzył mu, by tym razem uzyskał w Izbie Poselskiej wotum zaufania.

Zeman nie wykluczył możliwości mianowania nowego rządu pod koniec czerwca, zaznaczając, że głosowania nad wotum zaufania oczekuje w pierwszej bądź drugiej dekadzie lipca.

Prezydent mianował Babisza szefem rządu jeszcze przed wyznaczonym na 14 czerwca zakończeniem referendum w CSSD. Zrezygnował w ten sposób ze stawianego wcześniej warunku, by przed drugą nominacją Babisz przedstawił mu gwarancje uzyskania większości w Izbie Poselskiej.

W razie zatwierdzenia koalicji przez referendum socjaldemokraci obsadziliby pięć resortów, a przewodniczący ich partii Jan Hamaczek zostałby ministrem spraw wewnętrznych. CSSD chce na ministra spraw zagranicznych jednego ze swych posłów do Parlamentu Europejskiego Miroslava Pochego, ale sprzeciwia się temu Zeman, przypominając jego wcześniejsze publiczne poparcie dla przyjmowania imigrantów. Przed drugą turą tegorocznych wyborów prezydenckich Poche zadeklarował zamiar głosowania na kontrkandydata Zemana Jirzego Drahosza.

CSSD mają przypaść także resorty spraw socjalnych, rolnictwa i kultury.

Wypowiadając się dla dziennikarzy po nominacji Babisz obiecał forsowanie czeskich interesów narodowych na forum Unii Europejskiej, zwalczanie korupcji i marnotrawstwa oraz działania na rzecz usprawnienia państwa. "Będę wysłuchiwać obywateli i będę walczyć o ich lepsze życie. I będę wypełniać przedwyborcze obietnice" - zapewnił.

Na pytanie, jak ocenia rządzenie przy współudziale KSCM, odparł, że "przy wsparciu komunistów byli wybrani (przez obie izby parlamentu) prezydenci (Vaclav) Havel i (Vaclav) Klaus".