Przywódcy Japonii, Chin i Korei Płd. planują ogłosić w przyszłym tygodniu wspólny dokument poświęcony trójstronnej współpracy w zakresie denuklearyzacji Korei Płn. "w sposób kompletny, weryfikowalny i nieodwracalny" - podały w sobotę źródła w japońskim rządzie.

Proponowany dokument ma także zawierać zobowiązanie do utrzymania presji na Koreę Północną i wezwać władze w Pjongjangu do podjęcia konkretnych kroków w kierunku porzucenia broni jądrowej - poinformowały źródła rządowe w Tokio, cytowane przez agencję Kyodo.

Premier Japonii Shinzo Abe, premier Chin Li Keqiang i prezydent Korei Południowej Mun Dze In mają spotkać się w japońskiej stolicy w najbliższą środę na pierwszym od ok. dwóch i pół roku trójstronnym szczycie. Li i Mun po raz pierwszy odwiedzą Japonię jako premier i prezydent.

Przedstawiciele Japonii, Chin i Korei Płd. liczą także na konkretne wyniki pierwszego w historii szczytu między prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, który ma się odbyć jeszcze w maju. I najpewniej - jak podają źródła w Tokio - z zadowoleniem przyjmą także niedawne zaangażowanie Kima w denuklearyzację, wyrażone podczas jego spotkania z Munem w kwietniu, wskazując, że jego realizacja przyczyni się do pokoju i stabilności w Azji Północno-Wschodniej.

Ale - jak zastrzegają japońskie źródła - zarówno Japonia, jak i Chiny i Korea Południowa wciąż dokonują ostatecznych ustaleń w sprawie brzmienia dokumentu, ponieważ różnią się co do tego, jak postępować w przypadku denuklearyzacji Korei Północnej.

Uważa się - jak podaje Kyodo - że Chiny popierają Kima, który najwyraźniej stara się uzyskać dodatkowe korzyści, takie jak złagodzenie sankcji czy pomoc gospodarcza w zamian za stopniowe działania zmierzające do rezygnacji z broni jądrowej. Tymczasem Japonia, Korea Południowa i Stany Zjednoczone niechętnie odnoszą się do stopniowego podejścia i dążą do denuklearyzacji Korei Północnej na wczesnym etapie - wskazuje Kyodo.

Władze Japonii rozważają również, czy ich wyjątkowe stanowisko, które ma na celu uregulowanie kwestii porwań japońskich obywateli przez służby północnokoreańskie, czy rozwiązanie kwestii jądrowych i rakietowych w - jak to ujmują - "sposób kompleksowy", może znaleźć odzwierciedlenie we wspólnym dokumencie. Premier Abe oświadczył, że rozwiązanie kwestii obywateli japońskich uprowadzonych przez agentów północnokoreańskich w latach 70. i 80. XX wieku jest jednym z głównych priorytetów jego rządu.

Jak informują źródła w Tokio, dokument będzie również koncentrował się na promowaniu wymiany ludzkiej między trzema krajami. Południowokoreańskie miasto Pjongczang z powodzeniem zorganizowało Zimowe Igrzyska Olimpijskie i Igrzyska Paraolimpijskie na początku tego roku, podczas gdy Tokio i Pekin będą gospodarzem Letnich Igrzysk w 2020 roku i Zimowych Igrzysk w 2022 roku - przypomina japońska agencja.

Jeśli chodzi o gospodarkę, to Japonia, Chiny i Korea Płd. najprawdopodobniej popchną także do przodu kwestię wolnego handlu, generującego dobrobyt w Azji - podały źródła w japońskim rządzie. Liderzy tych trzech krajów gotowi są zgodzić się na przyspieszenie starań o zawarcie trójstronnej umowy o wolnym handlu i Regionalnego Kompleksowego Partnerstwa Gospodarczego, wielostronnej umowy handlowej obejmującej również 10 członków Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), Australii, Indii i Nowej Zelandii.

Japonia będzie w najbliższą środę gospodarzem trójstronnego szczytu w Tokio po raz pierwszy od około siedmiu lat. Poprzednie takie spotkanie odbyło się w Seulu w listopadzie 2015 r. Abe przeprowadzi również dwustronne rozmowy z Li i Munem na marginesie szczytu.