Odpowiedzieliśmy natychmiast na propozycje złożone przez protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych - oświadczyła w sobotę minister rodziny Elżbieta Rafalska. Przypomniała, że rząd przyjął m.in. projekt ustawy, który podnosi wysokość renty socjalnej.

Szefowa resortu rodziny pracy i polityki społecznej podkreśliła, że rząd stara się spełnić postulaty protestujących trzeci tydzień w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. "Odpowiedzieliśmy natychmiast na propozycje złożone przez protestujących rodziców" - powiedziała minister.

Przypomniała, że rząd przyjął w zeszłym tygodniu projekt ustawy, który zrównuje wysokość renty socjalnej i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Przypomniała, że pierwsza z tych rent wynosi obecnie 84 proc. tego drugiego świadczenia. Według Rafalskiej skutki finansowe tego projektu to 540 mln złotych.

Druga propozycja - jak mówiła szefowa MRPiPS - dotyczy nielimitowanego dostępu osób niepełnosprawnych do usług rehabilitacyjnych, a także sprzętu medycznego i ortopedycznego. "To są te oczekiwania podnoszone przez te środowiska od wielu lat" - zaznaczyła minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Zwróciła uwagę, że "bardzo intensywnie" pracuje komisja przygotowująca propozycje nowego orzecznictwa w Polsce. "Wszystkie środowiska osób niepełnosprawnych od dawna mówiły, że jest to system tak dalece rozproszony, że wymaga ujednolicenia, wymaga głębokich zmian i my te zmiany przygotowywaliśmy. Ta komisja sfinalizuje już swoje propozycje, one będą miały kształt ustawy" - poinformowała Rafalska.

Minister zapewniła ponadto, że podczas trwającego od ponad dwóch tygodni protestu w Sejmie nigdy intencją rządu nie było "dzielenie jakichkolwiek środowisk". "Ten podział dokonał się znacznie wcześniej, kiedy opiekunowie zostali podzieleni na opiekunów osób dorosłych niepełnosprawnych i opiekunów dzieci niepełnosprawnych - dzieci, które też są przecież już dzisiaj osobami dorosłymi" - powiedziała szefowa MRPiPS.

Przypomniała, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2014 roku, nie można dzielić osób niepełnosprawnych ze względu na to, kiedy powstała ich niepełnosprawność.