Zrobię wszystko, żeby PiS nie zajmował się samorządem, bo PiS chce zdemolować samorząd - powiedział w czwartek w Bydgoszczy przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. Wskazał, że samorząd należy wzmacniać, a nie ograniczać.

"PiS zabiera pieniądze, daje więcej kompetencji. Chce zarżnąć finansowo samorząd. To jest droga węgierska, bardzo systematycznie, konsekwentnie prowadzona przez premiera Orbana na Węgrzech i widać w jakim miejscu jest samorząd węgierski" - mówił Schetyna na konferencji prasowej.

Lider PO podkreślił, że PO zrobi wszystko żeby uchronić polski samorząd.

"Mówimy o reformie, o PIT i CIT, który zostaje dla samorządów. Mówimy o likwidacji urzędów wojewódzkich, żeby więcej władzy było na dole, w regionach, w województwach w zarządach województw i sejmikach. Mówimy o nowych zadaniach, ale też pieniądzach, bo nie chcemy samorządu ograniczać, tylko chcemy go wzmacniać" - zapewnił.

Schetyna powiedział, że po likwidacji urzędów wojewódzkich w takich regionach, jak Kujawsko-Pomorskie i Lubuskie, gdzie istnieje dwustołeczność można by w jednej miejscowości umieścić siedzibę sejmiku jako parlamentu regionalnego, a w drugim - urzędu marszałkowskiego.

Obecnie w województwie kujawsko-pomorskim urząd wojewódzki mieści się w Bydgoszczy, samorząd w Toruniu, a w przypadku województwa lubuskiego - urząd wojewódzki w Gorzowie, samorząd w Zielonej Górze.

"Jest zwolennikiem scenariusza niemieckiego, też trochę holenderskiego. Uważam, że trzeba dywersyfikować urzędy centralne i instytucje, które zarządzają województwem. Mogą być w różnych miejscach, szczególnie jak w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie jest dużo miast z aspiracjami, które zrobiły ogromny krok do przodu - Włocławek, Inowrocław, Grudziądz. Więcej kompetencji, siłą więcej urzędników, więcej władzy. Można to dobrze podzielić" - mówił.

Schetyna podkreślił, że reforma, którą chce wprowadzić PO, daje szansę i jest nowym otwarciem, a nie ograniczeniem.