Będziemy dążyć do tego, by Zjednoczona Prawica miała wspólne listy w wyborach do sejmików wojewódzkich oraz przynajmniej w wyborach na prezydentów miast wojewódzkich lub b. miast wojewódzkich - poinformował we wtorek wicepremier Jarosław Gowin.

W poniedziałek odbyło się spotkanie kierownictwa PiS, Solidarnej Polski oraz Porozumienia na temat przygotowań do nadchodzących wyborów samorządowych. W spotkaniu uczestniczyli, oprócz najważniejszych polityków PiS, lider Porozumienia wicepremier Jarosław Gowin, a także przedstawiciele kierownictwa Solidarnej Polski, w tym minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i Patryk Jaki.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin mówił w radiowej Jedynce, że w czasie spotkania nie zapadły żadne decyzje personalne. "Żadna decyzja personalna jeszcze nie zapadła, chociaż rozważaliśmy rozmaite warianty dotyczące głównych miast" - mówił Gowin. "Jeżeli chodzi o wybory samorządowe, to dyskutowaliśmy przede wszystkim o zasadach tworzenia wspólnych list w ramach koalicji" - dodał.

"Będziemy dążyć do tego, żeby Zjednoczona Prawica była rzeczywiście zjednoczona i miała wspólne listy w wyborach do sejmików wojewódzkich oraz przynajmniej w wyborach na prezydentów miast wojewódzkich czy tych większych byłych miast wojewódzkich" - podkreślił. Jak dodał, na innych szczeblach samorządu decyzje będą należały do struktur lokalnych.

Pytany o to, czy dyskutowano na temat tego, kto byłby lepszym kandydatem w Warszawie, Gowin odparł, że w kontekście Warszawy były rozważane "różne kandydatury". "Nie będę ukrywał, że były też formułowane różne opinie" - dodał.

"My wiemy, że wybory na prezydentów dużych miast będą dla nas najtrudniejszymi wyborami. Tutaj każdy sukces będzie niespodzianką" - ocenił wicepremier.

Państwowa Komisja Wyborcza informowała pod koniec stycznia, że tegoroczne wybory samorządowe mogą odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada.