Przepisy nie zabraniają umieszczenia w zgłoszeniu kandydatury do KRS sędziego w stanie spoczynku; mówią, że mandat członka KRS wygasa w razie m.in. przejścia lub przeniesienia sędziego w stan spoczynku; przepis ten nie ma zastosowania do kandydatów - poinformowało w piątek CIS

W piątek posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz poinformowała na Twitterze, że otrzymała pismo od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego "z listą kandydatów do upolitycznionej KRS". "Znajduje się na niej ppłk. Mariusz Lewiński, który jest sędzią w stanie spoczynku. Tymczasem opinia BAS, którą zleciłam wprost mówi, że sędzia w stanie spoczynku nie może być sędzią KRS" - napisała.

Posłanka zamieściła też skan pisma z Biura Analiz Sejmowych, w którym wskazano m.in., że sędzia w stanie spoczynku nie może być sędzią KRS. "Orzecznictwo Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego charakteryzują istotę stanu spoczynku, uznając osobę będącą w stanie spoczynku za +nieczynną+ w sferze zajmowanego dotychczas urzędu" - czytamy w piśmie BAS.

Podkreślono też, że sędziowie w stanie spoczynku nie są uprawnieni do zgłoszenia kandydata na członka Rady. Jak zaznaczono w "literaturze podkreśla się, że sędziowie wybrani do KRS muszą zostać wybrani +spośród sędziów+".

Do sprawy odniosło się w komunikacie Centrum Informacyjne Sejmu.

"Ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa nakłada na Marszałka Sejmu obowiązek niezwłocznego przekazania posłom oraz podania do publicznej wiadomości wszystkich zgłoszeń sędziów-kandydatów na członków KRS, spełniających wymogi proceduralne. Służby prawne Kancelarii Sejmu badały przedłożone dokumenty pod kątem prawidłowości złożenia wymaganej liczby podpisów" - czytamy w komunikacie CIS.

Podkreślono, że w przypadku kandydatów wspartych podpisami sędziów "w drodze wymiany korespondencji z Ministrem Sprawiedliwości potwierdzono, że osoby podpisane pod zgłoszeniami mają status sędziego". "Z właściwych sądów pozyskano także pisemne informacje o kandydatach, w tym m.in. o ich dorobku orzeczniczym" - zaznaczono.

"Rolą Marszałka Sejmu i służb prawnych Kancelarii jest realizowanie przepisów ustawy, a te nie zabraniają umieszczenia w zgłoszeniu sędziego w stanie spoczynku. Z kolei art. 14 ustawy o KRS mówi, że mandat członka Rady wygasa w razie m.in. przejścia lub przeniesienia sędziego w stan spoczynku. Oznacza to, że przepis ten nie ma zastosowania do kandydatów lecz do członków Krajowej Rady Sądownictwa" - podkreśla CIS.

"Nie przesądzając o słuszności opinii sporządzonej przez Biuro Analiz Sejmowych, na wniosek posła opozycji, podkreślamy, że Kancelaria Sejmu zapewnia ich autorom pełną swobodę wyrażania poglądów naukowych" - podkreśla Centrum Informacyjne Sejmu.

W czwartek CIS podało pełną listę 18 kandydatów do KRS. Są to: Dariusz Drajewicz, Jarosław Dudzicz, Grzegorz Furmankiewicz, Marek Jaskulski, Joanna Kołodziej-Michałowicz, Jędrzej Kondek, Teresa Kurcyusz-Furmanik, Ewa Łąpińska, Zbigniew Stanisław Łupina, Leszek Mazur, Maciej Andrzej Mitera, Maciej Nawacki, Dagmara Pawełczyk-Woicka, Robert Pelewicz, Rafał Puchalski, Paweł Kazimierz Styrna, Mariusz Witkowski oraz Mariusz Lewiński.

Zgodnie z nowelizacją ustawą o KRS podmiotami uprawnionymi do zgłoszenia propozycji kandydatów do KRS są grupy 25 sędziów oraz grupy co najmniej dwóch tysięcy obywateli. Kandydaci są wskazywani spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, administracyjnych i wojskowych.

Termin zgłaszania kandydatów na członków KRS upłynął pod koniec stycznia; do Sejmu wpłynęło 18 zgłoszeń. Jak poinformował wcześniej PAP dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka, lista osób popierających kandydata (sędziów, obywateli) to "załączniki do zgłoszenia, które zgodnie z art. 11c ustawy o KRS nie są podawane do publicznej wiadomości".

Sejm ma wybierać członków KRS co do zasady większością trzech piątych głosów, głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5, głosowano by na tą samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

W styczniu Krajowa Rada Sądownictwa zaapelowała do sędziów, by nie zgadzali się kandydować w wyborach nowych członków KRS. Według Rady żaden sędzia nie powinien wziąć udziału w tych wyborach, aby "dochować wierności ślubowaniu sędziowskiemu. (PAP)

autor: Wiktoria Nicałek