PO złoży w Sejmie "pakiet dla kobiet" - poinformowali w środę liderzy PO. Pakiet ma być projektem zmian w prawie, który z jednej strony utrzyma obecny tzw. kompromis aborcyjny, ale uzupełni go o refundację antykoncepcji, in vitro, badania prenatalne oraz edukację seksualną.

Takie ustalenie zapadło na środowym, ponad 3-godzinnym posiedzeniu klubu PO, poświęconym m.in. sytuacji w Platformie po głosowaniach nad zmianami w prawie aborcyjnym, kiedy to sejmowa większość odrzuciła liberalny projekt Komitetu "Ratujmy Kobiety 2017" i skierowała do dalszych prac legislacyjnych propozycję zaostrzającą przepisy, którą złożył Komitet "#ZatrzymajAborcję".

Lider PO Grzegorz Schetyna mówił dziennikarzom po zakończeniu obrad klubu, że projekt ma być "podkreśleniem" tzw. kompromisu aborcyjnego. "Ale będą też dodatkowe sprawy takie jak in vitro, badania prenatalne, antykoncepcja, edukacja seksualna i sprawy związane z przemocą domową, czyli to wszystko co jest ważne, potrzebne i mogłoby być wsparciem dla tego kompromisu aborcyjnego" - mówił szef PO.

Według niego, "pakiet dla kobiet" ma zostać przedstawiony w ciągu kilku najbliższych dni.

Szef klubu PO Sławomir Neumann powiedział PAP, że posłowie Platformy nie podpiszą się pod projektem Nowoczesnej, który ma być powtórzeniem obywatelskiego projektu Komitetu "Ratujmy Kobiety 2017". Nowoczesna chce go złożyć w Sejmie, by wyjść naprzeciw środowiskom kobiecym, które popierały tę propozycję.