Członkowie Rady Polityki Pieniężnej na posiedzeniach nie rozmawiają o stopach procentowych - powiedział podczas World Economic Forum w Davos Adam Glapiński, cytowany przez money. pl. Dodał, że sam nie widzi na razie potrzeby zmian poziomu stóp procentowych.

"Od Narodowego Banku Polskiego nikt niczego nie chce. Członkowie Rady Polityki Pieniężnej spotykają się i rozmawiają o światowej biedzie, o globalnej sytuacji, o takich tematach jak w Davos. To jest oczywiście bardzo interesujące, bo to są profesorowie. Ale w ogóle nie rozmawiamy o stopach procentowych" - powiedział Glapiński.

"Czasem jestem pytany: dlaczego nie jesteśmy bardziej progresywni? Dlaczego nie puścimy na rynek więcej pieniędzy? Albo dlaczego nie zaczniemy skupować papierów dłużnych, albo dlaczego nie zrobimy czegoś innego? A ja mówię: pracujemy jak w latach 60-tych. Nic nie zmieniamy, przez bardzo długi czas trzymamy stopy na tym samym poziomie i wszyscy są szczęśliwi. Więc po co to zmieniać?" - dodał.

RPP po raz ostatni zmieniła poziom stóp procentowych w marcu 2015 roku, obniżając je o 50 pb. Ekonomiści ankietowani przed styczniowym posiedzeniem Rady spodziewali się, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie w IV kwartale 2018 r. (PAP Biznes)