Posłowie PiS pokazali butę i arogancję; nie interesuje ich los i godność kobiet, tylko zimna kalkulacja wyborcza - powiedziała pełnomocniczka komitetu "Ratujmy Kobiety 2017" Barbara Nowacka tuż po odrzuceniu przez Sejm projektu, który miał liberalizować przepisy ws. aborcji.

"Nie spodziewaliśmy się, że posłowie PiS- u zachowają się inaczej. Już raz pokazali, że obietnice wyborcze mają za nic, że nie będą przestrzegać tego, co obiecali" - powiedziała w rozmowie z PAP Nowacka.

"Posłowie PiS pokazali też pokaz buty i arogancji, obelg, słów, których nie powinno się używać wobec nikogo, a tym bardziej wobec przedstawiciela obywatelek i obywateli" - podkreśliła.

"Co gorsze będą procedować projekt, który zmusza kobiety do donoszenia ciąży i urodzenia istot bardzo często skazanych na śmierć w olbrzymich cierpieniach. Nie interesuje ich los i godność kobiet. Interesuje ich zimna kalkulacja wyborcza. Głosy dla biskupów kosztem praw kobiet" - dodała Nowacka.

Przyznała jednocześnie, że dostrzega pozytywy w środowej debacie nad projektem. "Po pierwsze tak naprawdę zabrakło kilku głosów, żeby nasz projekt przeszedł do dalszego procedowania. Po drugie widzę, że Platforma Obywatelska zdecydowała się bez dłuższych dyskusji poprzeć procedowanie naszego projektu" - powiedziała Nowacka. "Komitet nie składa broni" - zadeklarowała.