Watykan zaapelował w niedzielę do wspólnoty międzynarodowej o zatrzymanie nowej spirali przemocy na Bliskim Wschodzie. To reakcja na zamieszki, do jakich doszło po środowej decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela.

Stolica Apostolska w wydanej nocie oświadczyła, że "z wielką uwagą" śledzi rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w odniesieniu do Jerozolimy, "miasta świętego dla chrześcijan, żydów i muzułmanów z całego świata".

"Wyrażając ból z powodu zamieszek w ostatnich dniach, które spowodowały ofiary, Ojciec Święty ponawia swój apel do wszystkich o mądrość i roztropność oraz wznosi żarliwe modlitwy, aby rządzący krajami w tym szczególnie trudnym momencie zaangażowali się na rzecz zatrzymania nowej spirali przemocy i odpowiedzieli słowami i czynami na pragnienie sprawiedliwości i bezpieczeństwa ludności tej umęczonej ziemi" - dodało watykańskie biuro prasowe w komunikacie.

Przypomniano, że "troska o perspektywy pokoju w regionie jest w tych dniach przedmiotem różnych inicjatyw, w tym zwołanych w trybie pilnym posiedzeń Ligi Arabskiej i Organizacji Współpracy Islamskiej".

"Stolica Apostolska podziela to zaniepokojenie i, przywołując pełne troski słowa papieża Franciszka, przypomina swe dobrze znane stanowisko dotyczące szczególnego charakteru Świętego Miasta i nieodzownego poszanowania jego statusu, zgodnie z postanowieniami wspólnoty międzynarodowej i ponawianymi apelami hierarchii Kościołów oraz wspólnot chrześcijańskiej Ziemi Świętej" - głosi oświadczenie.

Watykan jednocześnie "ponawia swe przekonanie o tym, że tylko rozwiązanie wynegocjowane przez Izraelczyków i Palestyńczyków może przynieść stabilny i trwały pokój, a także zagwarantować pokojową koegzystencję dwóch państw wewnątrz granic uznanych międzynarodowo" - podkreślono.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)