W chińskiej stoczni Yangfan zbudowano nowy statek dla Polskiej Żeglugi Morskiej. M/s „Tczew” to kolejna jednostka z programu inwestycyjnego armatora, w którym powstanie łącznie 18 masowców wartych ponad 400 mln dol.

Nowy masowiec, który wszedł do eksplotacji, ma nośność ok. 39 tys. ton i jest przeznaczony do transportu m.in. zboża, nawozów sztucznych, węgla czy rudy żelaza – poinformował PAP w czwartek doradca dyrektora naczelnego PŻM Krzysztof Gogol. „Wymiary jednostki to długość 180 m, szerokość 30 m, zanurzenie z pełnym ładunkiem 10,5 m” - dodał.

Jak wyjaśnił Gogol „na burcie obecna jest już załoga statku składająca się z 20 polskich oficerów i marynarzy”. Pod dowództwem kpt. żeglugi wielkiej Marka Wilczyńskiego m/s „Tczew” wyruszy w swój pierwszy rejs przez Pacyfik do kanadyjskiego Vancouver.

„Wybór nazwy dla statku jest nieprzypadkowy. To uhonorowanie miasta Tczew, w którym w 1920 r. powstała pierwsza państwowa szkoła morska po odzyskaniu przez Polskę niepodległości” - oznajmił Gogol.

PŻM realizuje program inwestycyjny zaplanowany na lata 2015-2020, w ramach którego ma powstać 18 masowców wartych ponad 400 mln dol. Stocznia Yangfan, znajdująca się 350 km na południe od Szanghaju, zbuduje dla PŻM 12 jednostek do przewozów masowych i będą one przekazywane armatorowi w odstępach około sześciotygodniowych.

Pozostałych sześć powstanie także w Chinach w stoczni Yangzijiang. Będą to jeziorowce, a więc statki przystosowane do żeglugi po Wielkich Jeziorach USA i Kanady.

Do tej pory PŻM odebrała 4 masowce z serii 39-tysięczników: m/s „Armia Krajowa”, m/s „Legiony polskie”, m/s „Szare Szeregi” oraz m/s „Tczew".

Państwowe przedsiębiorstwo PŻM jest największym polskim armatorem, ma w grupie kapitałowej 56 statków. Na ich pokładach pracuje ok. 2,5 tys. marynarzy. (PAP)

autor: Marta Zabłocka

edytor: Dorota Skrobisz