Dotychczasowy szef katowickich struktur partii, senator Leszek Piechota nie zgłosił swojej kandydatury.
„Chcę, by PO była partią zaangażowaną w sprawy Katowic, która rozmawia z ludźmi, pyta ich, jak ma wyglądać polityka miejska czy transportowa; która nie boi się też zajmować stanowiska wobec działań obecnych władz miasta” – powiedział Makowski PAP. „Miasto powinno być kreatywną, zjednoczoną wspólnotą ludzi, tworzoną na ludzką skalę, a nie pod potrzeby deweloperów” – dodał.
Makowski był już wcześniej wymieniany jako możliwy kandydat PO na prezydenta Katowic. Pytany w sobotę, czy będzie się ubiegał o to stanowisko, uchylił się od jednoznacznej deklaracji. „Mam nadzieję, że w Katowicach będzie wspólny kandydat opozycji. Katowice są trudne, bo trzeba walczyć nie tylko z PiS, ale i kryptoPiS, czyli prezydentem Marcinem Krupą, który tylko przebiera się za stroniącego od polityki. Mówi, że jego partią są Katowice - to prawda, bo są jak jego prywatny folwark” – powiedział.
Przewodniczący klubu radnych "Forum Samorządowe i Marcin Krupa" Maciej Biskupski ocenił, że tę wypowiedź można uznać za początek kampanii wyborczej Makowskiego. "To ostra, nieprzyjazna wypowiedź, ale myślę, że mieszkańcom Katowic obca jest taka retoryka, a nawet jej nie lubią. Miastem od lat rządzą bezpartyjni prezydenci, a sondaże, które zaczęły się już pojawiać potwierdzają, że poparcie dla prezydenta Krupy jest wysokie" - powiedział PAP. "Teraz przynajmniej wiadomo, że Jarosław Makowski jest politykiem, członkiem partii politycznej, a nie osobą bezpartyjną, niezależną" - dodał.
Urodzony w 1973 r. w Kutnie Makowski był związany z „Tygodnikiem Powszechnym”, jest autorem książek, między innymi: „Mistrzowie w krainie życia: rozmowy nie tylko o filozofii”, „Dziesięć ważnych słów, Rozmowy o Dekalogu”, „Trochę zostawić Bogu. Wywiad rzeka z o. Wacławem Oszajcą”, „Kobiety uczą Kościół”, czy „Wariacje Tischnerowskie”. Pasjonuje się też książkami jako czytelnik, a podróże są dla niego okazją do podpatrywania, jak zorganizowane są miasta. Sam mieszka w uznawanym za atrakcję turystyczną Katowic Nikiszowcu. Ma 13-letniego syna.